Okazuje się, że Bydgoszcz ma nie tylko czystą wodę w kranie, której jakości zazdroszczą nam inne miasta i czystą rzekę w ekstraklasie. Na tle wielu polskich miast wyróżnia się także czystością miejsc, z którymi mamy najczęstszy kontakt. W rankingu „Polska pod mikroskopem” Bydgoszcz zajęła II miejsce – zaraz po Łodzi.
Pod mikroskop przeprowadzający badanie zespół badawczo-analityczny PSG Polska we współpracy z Centrum Badań Mikrobiologicznych i Autoszczepionek w Krakowie wziął bankomaty, poręcze w komunikacji miejskiej, wózki w sklepach spożywczych, klamki w galeriach handlowych oraz poręcze na dworcach PKP. Z tych najczęściej dotykanych miejsc próbki do badań bakteriologicznych zostały pobrane w Bydgoszczy, Warszawie, Łodzi, Białymstoku, Krakowie, Gdańsku, Wrocławiu, Lublinie, Poznaniu i Katowicach. Następnie znalezione na tych powierzchniach liczby bakterii zostały zsumowane i dały ranking czystości polskich miast. I właśnie w tym rankingu Bydgoszcz znalazła się w czołówce, zajmując drugie miejsce. W szczegółach ranking wykazał, że w naszym mieście czyste są bankomaty – tu zajęło ono 3 miejsce, a także klamki w galeriach handlowych, które dały Bydgoszczy drugie miejsce (40 bakterii). Ten wynik bardzo cieszy, biorąc pod uwagę eksponowany charakter tych miejsc i fakt, że zwycięska galeria w Gdańsku miała ich tylko o 10 mniej. Dobrze też wypadł pod względem czystości bydgoski dworzec, co wyróżnia nasz obiekt spośród innych wielkomiejskich.
Mimo „pudła” nie wszędzie jednak w Bydgoszczy jest tak… czysto. Wiele do życzenia pozostawiają np. wózki sklepowe, na których powierzchni znaleziono aż 660 bakterii, co niestety przyporządkowało Bydgoszczy 8 miejsce w klasyfikacji. Nie najlepiej jest także z czystością na poręczach w komunikacji miejskiej, gdzie znaleziono aż 1200 bakterii, co dało naszemu miastu 7 lokatę. Przy okazji – średnia liczba bakterii znalezionych w środkach komunikacji miejskiej we wszystkich miastach wyniosła aż 1409. I jest to niestety jedna z wyższych średnich.
Pozycja Bydgoszczy w czołówce w ogólnopolskim rankingu czystości bardzo nas cieszy. Nie może to jednak uśpić naszej czujności! Zwłaszcza w obecnej pandemii. Mycie i dezynfekcja rąk zatem to podstawa nawet po odejściu od czystego bankomatu czy wyjściu z pucowanej galerii. Na szczęście wody w bydgoskich kranach dostatek – w każdym miejscu i o każdej porze dnia i nocy. Cieszmy się zatem, że nasza Bydgoszcz to czyste miasto nad czystą rzeką i … myjmy ręce.
